środa, 20 lutego 2013

Mam miesiączkę! Potrzebuję spokoju i odpoczynku!

Żyjemy w kulturze, która nie uczy nas kontaktu z naszym ciała. Zapominamy o tym, że nasze ciało codziennie daje nam mnóstwo wskazówek, których nie umiemy lub nie chcemy odczytać.

Żyjemy w kulturze, która coraz rzadziej respektuje prawa natury.  Tworzymy i rozwijamy nowe technologie a niewiele czasu poświęcamy na przemijanie i kończenie. Temat śmierci jak i temat cyklu menstruacyjnego jest pomijany, przemilczany, kłopotliwy i drażliwy.

Nasze ciała podlegają rytmom natury czy tego chcemy czy nie (rytm dobowy, miesięczny, roczny, serce, oddechu). Wszystko ma Swój początek i koniec – życie, miłości, przyjaźń – wszystko podlega zmianom. Jeżeli nie uszanujemy i nie zaakceptujemy rytmów natury to coraz częściej będziemy mieć problemy zdrowotne i emocjonalne.  Na poziomie podświadomym będziemy pragnąć łączność z naturą i respektowania jej praw a na poziomie świadomy robimy kompletnie, co innego.

Dzisiaj chciałabym napisać troszkę o cyklu miesięcznym kobiety.  Wypiszę i wynotuję to, co uważam za najbardziej istotne a więcej informacji możecie doczytać na stronie www.miesiaczka.com

Miesiączka

Pokuszę się o stwierdzenie, że kobiety bardziej niż mężczyźni podlegają rytmom natury a to z tego względu, iż został nam podarowany cud narodzin.  To my kobiety nosimy pod sercem nowe życie i co miesiąc krwawimy.

Krew menstruacyjna często kojarzy nam się z czymś nieczystym i brudnym. Nie mówimy o tym, nie nazywamy tego wprost.

Kobieca wagina jest najczystszym obszarem ludzkiego ciała, dużo czystszym niż usta czy oczy.

KREW MIESIĘCZNA nie zawiera w sobie żadnych zarazków. W jej skład wchodzi bardzo dużo minerałów i składników odżywczych. Pochodzi ona z wyściółki macicy, która przygotowywała się do przyjęcia zapłodnionego jaja – a więc przez drugą połowę cyklu zbierała to, co najlepsze, aby móc potem odżywić płód.

Kwestia dyskomfortu i nieprzyjemnego zapachu może być kwestią używania jednorazowych podpasek, które nie przepuszczają powietrza i do produkcji, których używane są mocno podrażniające środki chemiczne (chlorowanie surowca w celu wybielenia i substancje pochłaniające wilgoć takie, jakie używane są opakowania ze sprzętem elektronicznym)

Miesiączka a fazy księżyca

 

Cykl miesięczny podlega fazom księżyca stąd też jego nazwa.  Kobieta miesiączkuje tak jak księżyc wędruje. Światło księżyca pobudza i stymuluje owulację oraz krwawienie.

Gdy żyliśmy bliżej natury kobiety miesiączkowały, gdy księżyc był w nowiu a owulacja miała miejsce, gdy księżyc był w pełni.  Kobiety w obrębie tej samej społeczności często miały krwawienia w tym samy czasie.  Spotykały się wtedy w specjalnym miejscu gdzie miały czas na odpoczynek, rozmowy, tańce i ucztowanie. To był dni i chwile tylko dla nich.  To był czas na zatrzymanie się, czas, kiedy mogły wejrzeć w Siebie i czas na szukanie odpowiedzi na nurtujące je pytanie.

Pewnie niejedna kobieta marzy, aby te czasy powróciły, marzy o ciszy i spokoju przed miesiączką i przez pierwsze kilka dni.  Czujemy, że to sytuacja, świat, życie i inni zmuszają nas do pracy, pędu i całej reszty.  Zadaję Sobie pytanie czy aby na pewno?  Problem polega na tym, że my kobiety nie dajemy sobie prawa do wielu rzeczy i ograniczamy Siebie.

A więc w trakcie miesiączki DAJ SOBIE PRAWO DO:

ODPOCZYNKU, WYCOFANIA SIĘ, NIE ZAJMOWANIA SIĘ NICZYM! TO CZAS ODKRYWANIA SIEBIE.

 To nie znaczy, że masz całkowicie wycofać się z życia. Po prostu nie planuj za dużo, część rzeczy przełóż na następne dni! Więcej odpoczywaj i zrób coś dla Siebie.

Miesiączka i cykl menstruacyjny to czas przemija i czas odradzania się –coś się kończy i coś się zaczyna.



Po miesiączce następuje wzrost energii i poczucie nowego początku. Potem przychodzi owulacja i pełnia księżyca -czas ekspresji i działania. Czujemy się pełne i jesteśmy gotowe przyjąć nowe życie. Realizujemy to, co zaplanowałyśmy w trakcie miesiączki.  Po owulacji wzrasta nasza wrażliwość i otwartość, energia spada, ciało samo nakłania nas do wyciszenia się i zajrzenia w głąb siebie.  Przychodzi miesiączka. Czujemy że coś się skończyło. Dosłownie umarło po to aby w nowym cyklu się odrodzić.  W 3 dniu miesiączki nadchodzi przypływ energii i do głowy przychodzi tysiąc pomysłów – zaczynamy odkrywać siebie – Maluj, Pisz, Twórz i Tańcz! Poczuj i zobacz, – ale nie działaj – działaniem zajmiemy się po zakończeniu miesiączki. 

Ból menstruacyjny oddziela nas od naszego ciała i często pojawia się w wyniku naszego negatywnego nastawienia do ciała i do nieakceptacji miesiączki.

Złość pojawiająca się przed miesiączką, syndrom napięcia przedmiesiączkowego świadczy o niespełnianiu swoich potrzeb. 
 

A więc co możemy zrobić?

 

Zachęcam Was gorąco do świadomego przejścia przez cykl miesięczny i poznanie Swojego ciała. Może się okazać, że część naszych problemów przestanie mieć znaczenie – złość i syndrom napięcia przedmiesiączkowego (osławiony PMS) zniknie.

Na naukę i zmianę trybu życia nigdy nie jest za późno. To najlepszy prezent, jaki możemy sobie zrobić.

Szanując i akceptując Siebie, DAJĄC SOBIE PRAWO sprawisz, że otoczenie zaakceptuje „prawa” ustanowione przez ciebie.

Pamiętacie Waszą pierwszą miesiączkę? Jak to się odbyło? Co czułyście? Miałyście wsparcie?  Jak się czujecie przed miesiączką? Czy często słyszycie w pracy, w domu – pewnie ma okres, jest przed okresem, ma PMS?

Przełammy barierę, nie bójmy się powiedzieć Sobie i otoczeniu,
bez wyrzutów sumienia i poczucia winy!  
  
MAM MIESIĄCZKĘ!  POTRZEBUJĘ  SPOKOJU i ODPOCZYNKU! 

Dziękuje serdecznie Natalii  Miłuńskiej, która była inspiracją do napisania tego artykułu i uświadomiła mi jaki bagaż niosłam  ze sobą przez życie.

To co spożywamy również wpływa na nasze samopoczucie w trakcie cyklu miesięcznego.  Link do Dieta dobra dla cyklu



poniedziałek, 18 lutego 2013

Terapia strefowa


Dr William Fitzgerald (USA, XIX wiek) wyznaczył dziesięć równych pionowych stref na skórze, biegnącyh od czubka głowy na skórze do końców palców stóp. Liczba stref odpowiada liczbie palców rąk i stóp. W każdej strefie znajduje się jeden palec ręki i jeden stopy. Części ciała położone w danej strefie powiązane są ze sobą dzięki płynącej w niej energii (np. poprzez rozbudowany układ nerwowy) i mogą wzajemnie na siebie oddziaływać.

Warto tutaj też wspomnieć o Sir Henry Head, który w 1898 opracował  teorię unerwienia segmentarnego





Co to oznacza w praktyce? 

Dr Fitzgerald odkrył, że przez uciskanie pewnych punktów na stopach i dłoniach można spowodować fizjologiczną reakcję w innych częściach ciała, niezależnie od tego, jak odległe byłyby od miejsca, gdzie zastosowano ucisk.
Używając elastycznej opaski oraz małego metalowego spinacza na koniuszkach palców, był w stanie wywołać miejscowe znieczulenie ramienia, okolicy szyi, oczu, uszu i twarzy.


Refleksologia a terapia strefowa

Poprzez uciskanie odpowiednich receptorów na stopach jesteśmy w stanie zmniejszyć napięcie w danym organie, gruczole  któremu dany receptor odpowiada. Uaktywniona zostaje zdolność organizmu do samoleczenia. 

Refleksologia wpływa na autonomiczny układ nerwowy otwierając, odblokowując i pobudzając do działania tysiące zakończeń nerwowych znajdujących się na stopach czy dłoniach.

Na przykład pracując punktach na stopach, które odpowiadają kręgosłupowi (strefa 1), można uśmierzyć wiele nieprzyjemnych fizycznych objawów, ponieważ nerwy odchodzące od rdzenia kręgowego stymulują funkcjonowanie całego ludzkiego organizmu


środa, 6 lutego 2013

Czytanie ze stóp

Pokaż mi stopy a powiem co Ci dolega!

Zmiany na stopach świadczące o zaburzeniu równowagi w organizmie pojawiają się zdecydowanie wcześniej niż jesteśmy w stanie wykryć to współczesnymi metodami badań: badania krwi, USG, RTG itd.
Może okazać się że robimy badania np. na poziom hormonów tarczycy - hormony wyjdą w normie a jednak czujemy że coś jest nie tak i tak chodzimy do lekarza do lekarza, drążymy, szukamy...

Tak było w przypadku mojego syna, badania wychodziły w porządku ale... niepokoiły mnie zmiany na stopach. Niektóre objawy i zachowania mogłam połączyć z tarczycą. Szukałam i drążyłam, moja intuicja mówiła mi że idę w dobrym kierunku i rzeczywiście tak było - problemy z tarczycą (aparat Salvia dr. Jonasza)

Odwiedzili nas kiedyś znajomi, których Tata był po udarze. W trakcie rozmowy wyszło, że zanim doszło do udaru Tata miał problemy z paluchem (duży palec stopy)! Na paluchu zlokalizowane są receptory mózgu - gdyby tak połączyć te fakty razem to może można byłoby uniknąć udaru i jego powikłań. Jestem świadoma gdybania i tego co by było gdyby... tego się nie dowiemy z tym, że:

gdybyśmy słuchali siebie i nie zagłuszali tego co mówi nam nasz organizm to uniknęlibyśmy wielu naszych problemów!

Dlatego warto poznać mapę refleksologiczną stóp i jeżeli tylko pojawią się na stopie zmiany, które nas niepokoją to sprawdźmy to. Proszę, nie popadajmy w panikę :)  zmiany mogą świadczyć o zaburzonej równowadze i pojawiają się na poziomie energetycznym. Usunięcie takich blokad we wstępnym etapie jest szybsze i łatwiejsze. Gdy zaburzenia przejdą na poziom fizyczny uzdrawianie może okazać się dłuższe i czasochłonne.

Mapa stóp wg Inge Dougans.



poniedziałek, 4 lutego 2013

Karmienie dzieci śmieciowym jedzeniem

Karmienie dzieci śmieciowym jedzeniem jest wykorzystywaniem dzieci!

W większości przypadków to WINA nas rodziców że dzieci nie chcą jeść nic innego - często myślimy "ale ono tego nie zje" i mamy w zanadrzu tysiąc innych dodatków i zastępników.




To normalne że dzieci domagają się SAMKU SŁODKIEGO (proszę nie mylić ze słodyczami, dosładzanymi płatkami śniadaniowymi itp) czyli produktów typu: marchewka, pietruszka, burak, dynia, kasza jaglana, suszone owoce niesiarkowane.


SMAK SŁODKI jest podstawą naszej diety - gdy tylko przestaniemy nadmiernie używać soli, cukru i innych przypraw ze wzmacniaczami smaku to poznamy prawdziwy smak każdego produktu i potrawy. Będzie to zaskakujące doświadczenie :) - okaże się że ziemniaki są słodkie!
 

DZIECI TRZEBA WZMOCNIĆ. Dajmy in szanse na poznanie nowych produktów. 
Zachęcam Was do eksperymentowania! 

Jako mama wiem, że nie jest to łatwe, często tracę cierpliwość :(  kiedy słyszę że tego nie chcę i tamtego też nie, ale staram się być wytrwała. To najlepszy prezent jaki mogę dać mojemu dziecku! 

Gorąco polecam akcję SZKOŁA NA WIDELCU czy ZDROWY PRZEDSZKOLAK. Znajdziecie tam wiele interesujących porad i przepisów.



sobota, 2 lutego 2013

Czas przyspieszył

Dużo się ostatnio dzieje i niestety czasu brakuje na pisanie i umieszczanie artykułów na blogu.
Czas przyspieszył...

Zapraszam Was serdecznie do polubienia mojej strony na Facebooku - tam częściej zaglądam.

http://www.facebook.com/Reflekso


Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w warsztacie i kursie:

UZDRAWIANIE RELACJI W RODZINIE, ZWIĄZKACH I PRACY-USTAWIENIA
 2-3 MARZEC, 2013, Warszawa

http://www.facebook.com/events/297628993676845





TAJEMNICE WYCHOWANIA

http://www.facebook.com/events/410599045686370